Pies uratował życie swojej właścicielce. Kobieta jest mu niezmiernie wdzięczna

W pewnym momencie pies zaczął zachowywać się dość dziwnie w stosunku do swojej właścicielki. Sama przyznała, że jego zachowanie było irytujące, jednak dało jej do myślenia. Jednak kiedy poznała dokładny powód dziwnych odruchów pupila, była w szoku.

Wspaniała przyjaźń człowieka i psa 

Lorraine Gauthie jakiś czas temu pomogła swojej suczce wyjść z ciężkiej choroby. Kobieta dała psu ciepły dom, dużo miłości i potrzebną troskę. Piesek miał za sobą wiele nieprzyjemnych przejść. Niestety w ich wyniku suczka straciła oko, jednak udało się uratować jej życie.

Psiak był niezmiernie wdzięczny swojej opiekunce i każdego dnia dziękował jej za to, że uratowała mu życie. Pewnego dnia role odwróciły się i to suczka uratowała życie Lorraine.

W pewnym momencie kobieta zauważyła, że pies zachowuje się dość specyficznie. Kiedy tylko udało jej się być w pobliżu kobiety zaczynała nerwowo wąchać i lizać nos Lorraine. Kobieta zdziwiła się takim zachowaniem i dokładnie obejrzała swoją twarz. Okazało się, że ma małą krostkę jednak nie przejęła się tym zbytnio.

Zachowanie psa nie dawało jednak kobiecie spokoju. Pies nieustannie lizał jej nos i nie dawał jej spokoju. Kobieta postanowiła wreszcie zakleić to miejsce plastrem i w taki sposób odwrócić uwagę pupila. Jednak próby poszły na marne, pies dalej był zainteresowany dziwnym pryszczem swojej opiekunki.

Po pewnym czasie do Lorraine dotarło, że może takie zachowanie jej psa nie jest bezpodstawne i próbuje jej tym coś przekazać. Postanowiła, że sprawdzi, czy jej podejrzenia są słuszne. Umówiła się więc na wizytę do specjalisty.

Pupil uratował życie swojej właścicielce

Podczas kontroli lekarskiej okazało się, że krosta nie jest taką błahą sprawą, jak myślała kobieta. To, co powiedział lekarz spowodowało, że Lorraine zbladła w jednej chwili. Krosta, która przykuła uwagę psa okazała się być nowotworem skóry. Lorraine nie wiedziała, co ma dalej zrobić.

Po wielu badaniach szczęśliwie okazało się, że stadium choroby było początkowe. Lorraine została poddana zabiegowi wycięcia zmiany oraz leczeniu, które przyniosło skutek. Kobieta jest teraz zdrowa i może cieszyć się życiem.

Nie zapomina jednak, że wszystko to dzięki jej wspaniałemu, wiernemu psu. Suczka odwdzięczyła się za uratowanie jej życia w chyba najpiękniejszy z możliwych sposobów. Sama oszczędziła cierpień i uratowała zdrowie swojej opiekunki.

Jak informował portal Kraj: NIESPOTYKANA PRZYJAŹŃ PRZEDSTAWICIELI DWÓCH GATUNKÓW ZWIERZĄT ROZCZULA INTERNAUTÓW. TEN PTAK URATOWAŁ ŻYCIE MAŁEGO SŁONIĄTKA

Przypomnij sobie: URZĄDZA DOMY INNYM, A TAK MIESZKA SAMA. KATARZYNA DOWBOR POSTANOWIŁA ZAPREZENTOWAĆ SWÓJ AZYL POD WARSZAWĄ

Portal Kraj pisał również: NIESAMOWICIE PORUSZAJĄCA HISTORIA TYSIĘCY NIEMOWLAKÓW. ŁZY SAME NAPŁYWAJĄ DO OCZU