Ale współczesna nauka jest w stanie wiele. Matka dziecka, Fiona Gold, ma nadzieję na zebranie pieniędzy i zainstalowanie w nim implantów bionicznych, dzięki którym dziecko – teoretycznie – może zacząć widzieć.
Na wyjątkowy zabieg w Stanach Zjednoczonych kobieta zamierza zebrać 58 000 funtów.
Chłopiec urodził się z rzadkim zaburzeniem genetycznym, zespołem SOX2, który spowodował całkowitą ślepotę. Ma również ubytek słuchu i musi być karmiony przez rurkę.
Bioniczne oczy, które Fiona ma nadzieję zainstalować dla swojego syna, otrzymują informacje wizualne z miniaturowych kamer, które są instalowane w oczodołach pacjentów.
Obrazy te są następnie przekształcane w fale elektryczne i przesyłane bezprzewodowo do wiązek elektrod przymocowanych do siatkówki. Elektrody te stymulują pozostałe komórki siatkówki do wysyłania informacji do mózgu.
Trzy znaki zodiaku czekają na pecha w 2022 roku. Czeka ich najgorsze lato w ich życiu
Mały Archie miał już żelowy implant w jednym oku. To zwykła proteza, która pozwala zachować kształt oczodołu. Dzięki niemu twarz będzie się rozwijać bez widocznych deformacji, a to pozwoli w przyszłości nosić protezy dla dorosłych.
W Wielkiej Brytanii bioniczne oczy powinny pojawić się w publicznych klinikach dopiero dwa lata później, ale matka dziecka uważa, że nie ma czasu na czekanie.
Zespół SOX2 lub anophtalmia jest rzadkim zaburzeniem związanym z mutacją w genie SOX2, który charakteryzuje się nieprawidłowym rozwojem oczu i innych części ciała.
Ofiary tego zespołu zwykle rodzą się bez gałek ocznych, chociaż niektórzy pacjenci mają małe oczy i wtedy zdiagnozowano u nich mikroftalmię.
Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska w nowych duetach w Gogglebox. Już wiadomo, z kim wystąpią
Prawdziwe życie bohaterów „Chłopaków do wzięcia”. Jak potoczyły się losy znanych mężczyzn
Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku
Poznaj szczeniaka największej rasy psów na świecie
Więcej ciekawych artykułów na kraj.life