Nic nie wskazuje na to, by aktor miał szybko wrócic do domu, normalnego życia i zawodowych obowiązków. Zmagający się z ciężką chorobą nowotworową 59-letni Paweł Królikowski jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia trafił na oddział neurochirurgii jednego ze stołecznych szpitali. Choć tłumy fanów, przyjaciele aktora wraz z całą obsadą hitu TVP, czyli „Rancza” i koledzy z teatru dopingują artystę do walki z trudnym przeciwnikiem to na razie rak bierze górę. Otoczenie aktora informowało jakiś czas temu o przebytej operacji. Wtedy wydawało się, że kilka tygodni rekonwalescencji pozwoli Królikowskiemu na powrót do siły.
Niestety, jak wynika z informacji zebranych przez redakcję „Super Expressu”, konieczna była kolejna operacja, gdyż po pierwszym zabiegu pojawiły się komplikacje. Podobno chodzi o odbarczenie krwiaka. Dodatkowo, Królikowski złapał w szpitalu infekcję, co jest częstym powikłaniem u osób operowanych ze względu na chwilowe osłabienie odporności.
Komplikacje po operacji Pawła Królikowskiego. Aktor zostanie w szpitalu
Kłopoty zdrowotne aktora trwają od wielu lat. W 2015 roku artysta przeszedł operację usunięcia tętniaka mózgu. Wtedy wydawało się, że wszystko wróci do normy. Niestety, w maju 2019 roku aktor znów wycofał się z pracy zawodowej i nie był obecny na nagraniu finałowego odcinka programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Miał wówczas trafić do szpitala.
Jak tłumaczył później w jednym z muzycznych programów, w maju podjął leczenie w Szpitalu Bródnowskim i w szpitalu koło Zgierza i jak utrzymuje – właśnie tam uratowano mu życia.
- Uratowała mi życie moja żona i uratował mi życie mój profesor Ząbek. Dziś mogę żyć i z wami się spotkać – tłumaczył w rozmowie.
Jesienią, stan jego zdrowia uległ dramatycznemu pogorszeniu, co spowodowało, że 20 grudnia – chwilę przed Bożym Narodzeniem – trafił do szpitala w Warszawie. Choć wszyscy mieli nadzieję, że to chwilowe problemy to aktor nie wrócił do domu do dziś. Mamy nadzieję, że to ostatnie kłopoty zdrowotne aktora i już wkrótce wróci do normalnego życia i pracy.
Jak informował portal Kraj UWIELBIANA PRZEZ NASTOLATKÓW WOKALISTKA ZAPOWIEDZIAŁA PRZERWĘ OD MUZYKI I ŻYCIA PUBLICZNEGO. FANI BOJĄ SIĘ, ZE TO KONIEC JEJ KARIERY MUZYCZNEJ
Przypomnij sobie TO ONA MA BYĆ NAJWIĘKSZYM NAZWISKIEM WIOSENNEJ EDYCJI „TAŃCA Z GWIAZDAMI”. AKTORKA UPRZEDZIŁA STACJĘ POLSAT I WYGADAŁA SIĘ NA SWOIM INSTAGRAMIE
Portal Kraj pisał również WIELKIE ZDZIWIENIE PRACOWNIKÓW PEWNEJ KAWIARNI NA WIDOK MARTYNY WOJCIECHOWSKIEJ. GWIAZDA MIAŁA ODWAGĘ WYJŚĆ W TAKIM STROJU I POKAZAĆ SIĘ PUBLICZNIE