Cała sytuacja nabrała obrotu, kiedy klienci dowiedzieli się że bank zataił przed nimi informacje o jego zadłużeniach. Okazało się, że wiele osób mogło na zawsze stracić swoje oszczędności. Wszyscy ruszyli w popłochu do placówek, aby wypłacić pieniądze zgromadzone na swoich kontach.

Brak informacji od banku

Podkarpacki Bank Spółdzielczy nie poinformował swoich klientów o upadłości. Obecnie przed placówkami tworzą się ogromne kolejki bowiem wszyscy chcą jak najszybciej wypłacić oszczędności. Na kontach pieniądze nie są bezpieczne.

Nie obyło się jednak bez problemów. Już od kilku dni klienci nie mieli możliwości ani płatności kartą, ani wypłaty gotówki. Nikt z klientów nie mógł otrzymać informacji dlaczego tak się dzieje. Dopiero dzięki informacjom podawanym przez media okazało się, że Podkarpacki Bank Spółdzielczy został przejęty przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

Dezorientacja klientów

- Nie mam tam dużo, ale to są moje ostatnie oszczędności, dlatego chciałabym wybrać te pieniądze, żeby się zabezpieczyć. Zdziwiło to nas, bo nie było żadnych informacji i nagle w mediach się okazało ze bank upada – relacjonowała w wywiadzie jedna z klientek banku.

- Nie dzwonili do nas z banku i o niczym nie informowali. Napisali w Internecie dopiero wtedy, gdy konta nie były już aktywne – kontynuowała.

Według oficjalnych informacji w Podkarpackim Banku Spółdzielczym konta miała 88 tysięcy klientów, a także 8 tysięcy firm. Wszystkie osoby miały problemy z obrotem swoimi pieniędzmi.

Dziś klienci mogli wreszcie odetchnąć z ulgą. Wszystkim przywrócono bowiem dostęp do ich kont, przed placówkami natychmiast ustawiły się długie kolejki. Wszyscy chcą jak najszybciej wypłacić zgromadzone fundusze.

- Obawa jest z całą pewnością tym bardziej, że dużo pieniędzy podobno straciły samorządy. Chcę zabrać pieniądze i zamknąć konto, bo taki bank, co tak postępuje, jest bankiem niewiarygodnym – mówił jeden z klientów oczekujący w kolejce.

Sytuacja nie jest jednak opanowana do końca. Nadal nie można wypłacić pieniędzy w bankomacie, ale wyłącznie u doradcy. Duży problem mają także właściciele kont firmowych, okazuje się że ich pieniądze są nie do odzyskania. Bank miał dług w wysokości 182 milionów złotych i to właśnie z pieniędzy pozyskanych z kont firmowych dług został spłacony. 

Przypomnij sobie: WARTO ZNAĆ TEN JEDEN PRZEPIS ROZLICZAJĄC PIT. MOŻEMY ZAOSZCZĘDZIĆ NAWET 1500 ZŁOTYCH

Jak informował portal Kraj: LUDZIE PO 50. ROKU ŻYCIA MAJĄ ZARABIAĆ MNIEJ. ZASKAKUJĄCA PROPOZYCJA MINISTERSTWA ROZWOJU

Kraj pisał również o: EMERYTURY BĘDĄ WYŻSZE NAWET O KILKASET ZŁOTYCH? JUTRO W SEJMIE WSZYSTKO STANIE SIĘ JASNE

Popularne wiadomości teraz

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Adam Strycharczuk pogrążony w smutku i żałobie. Właśnie poinformował fanów, że pożegnał jedną z najbliższych osób w życiu

Tajemnicze bruzdy na paznokciach mogą świadczyć o poważnym problemie. Warto sprawdzić, zanim będzie za późno

Sensacyjne doniesienia o jednej z uczestniczek programu „Kuchenne rewolucje”. Mroczna historia z Podhala

Pokaż więcej