Bohaterki programu prowadzonego przez Klaudię El Dursi, gwiazdy „Top Model” widocznie lubują się w poprawianiu urody i chętnie korzystają z możliwości, jakie daje obecnie chirurgia plastyczna i medycyna estetyczna. Nie sposób nie zauważyć, że wszystkie pozwoliły sobie na ingerencję specjalistów. Uczestniczki miłosnego show tak wyglądały przed i tak wyglądają po urodowych poprawkach. Co każda z nich sobie poprawiała?
Największą ingerencję chirurgów plastycznych przeszła Martyna Kondratowicz, która zainwestowała w swój wygląd naprawdę duże pieniądze. Zaledwie 24-letnia uczestniczka „Hotel Paradise” zmieniła kształt nosa, powiększyła piersi i usta.
Kobieta postanowiła oficjalnie powiedzieć, o tym, jakie zmiany przeszła przez ostatnie lata, chcąc zdjąć odium ze społecznego tabu, jakim owiana jest chirurgia plastyczna. Niektórzy jednak próbują ją przekonać, że przed poprawkami wyglądała znacznie lepiej, bo była naturalna.
W swój wygląd zainwestowała również Sandra, która zdecydowała się na powiększanie ust kwasem hialuronowym. Uczestniczka show doczepia również blond włosy.
Marietta wielokrotnie zmieniała kolor włosów – była blondynką, później spróbowała z rudościami, dziś pozostaje wierna czerni. Ukochana Chrisa nie wyobraża sobie również siebie bez przedłużanych rzęs i powiększania ust kwasem.
Lexi była jedną z uczestniczek, które zdecydowanie sporo zainwestowały, by wyglądać tak, jak dziś. Powiększyła biust i usta, poprawiając to, co otrzymała w darze od natury.
Jak informował portal Kraj DETERMINACJA TEJ DZIEWCZYNY PODBIŁA SERCA JURORÓW W PROGRAMIE „TOP MODEL”
Przypomnij sobie INTERNAUCI TWIERDZĄ, ŻE JURORZY FAWORYZUJĄ UCZESTNICZKĘ "TOP MODEL". MAJĄ NA TO DOWODY
Portal Kraj pisał również CO DALEJ Z FILIPEM CHAJZEREM? PREZENTER POPULARNEGO PROGRAMU MOŻE OBAWIAĆ SIĘ O TO, CZY DALEJ BĘDZIE PRACOWAŁ W STACJI TVN