Wokół wyboru zwyciężczyni ostatniej edycji „The Voice of Poland” na reprezentującą nasz kraj podczas tegorocznego konkursu Eurowizji 2020 w Holandii gwiazdy rosną spore kontrowersje. Alicja Szemplińska usłyszała w ciągu ostatnich dni tak wiele słów krytyki, a nawet nienawistnych komentarzy, ze wiele osób na jej miejscu zrezygnowałoby z szansy pokazania się na ogólnoeuropejskiej scenie.

Wśród zarzutów pojawia się m.in. to, że utwór „Empires” kompletnie nie nadaje się na Eurowizję, a bardziej na… festiwal piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu. Wielu internautów uznało Szemplińską za zbyt posągową jak na Eurowizyjne standardy, które najczęściej wymagają cekinów, skocznej muzyki i wielkiego show.

Przykład ostatnich kilku lat pokazuje jednak, że i Eurowizyjne normy ulegają zmianie. Wystarczy przypomnieć wygrane Jamali z Ukrainy, Salvadora Sobrala z Portugalii czy właśnie Duncana Lawrence’a, dzięki któremu w tym roku konkurs odbędzie się w Rotterdamie.

Elżbieta Zapendowska ostro o Alicji Szemplińskiej. 17-letniej wokalistce z pewnością nie jest miło!

Eurowizja 2020 już 12 maja i zostało niewiele czasu na przygotowania. To będzie szczególnie stresujący czas dla nastoletniej Alicji Szemplińskiej, dla której występ w Rotterdamie będzie największym wydarzeniem w jej dotychczasowej karierze. Oliwy do ognia dolała ostatnio w rozmowie z wp.pl Elżbieta Zapendowska. To musiało zaboleć!

Trenerka głosu stwierdziła, że musi być bardzo krytyczna nie tylko wobec samej wokalistki, ale i utworu. Oceniła go jako sympatyczny, niebrzydki, ale mocno pompatyczny i brzmiący dość „wschodnio” (stąd być może te porównania do konkursu piosenki żołnierskiej…), przez co Polakom niezbyt podoba się ta propozycja. Po raz kolejny wbiła szpilę również Zenkowi Martyniukowi mówiąc, że u nas „króluje przecież disco polo”.

Szemplińskiej mocno dostało się od Zapendowskiej. Trenerka stwierdziła, ze dziewczyna musi popracować nad intonacją, czystością śpiewu, gdyż bardzo.. fałszuje! Jej zdaniem, pozostali finaliści preselekcji do Eurowizji nie mają z tym problemu, a 17-latka musi dużo poprawić w tej materii. Czy zdąży w niespełna 2,5 miesiąca?

Jak informował portal Kraj  KILKUSEKUNDOWA SCENA W TYM FILMIE TO COŚ NIESAMOWITEGO DLA PEWNEJ GRUPY ZAWODOWEJ. UWIELBIANA AKTORKA POKAZAŁA, ŻE NIE WARTO ZADZIERAĆ Z SENIORAMI

Przypomnij sobie  UZNANO GO ZA NAJWIĘKSZEGO AMANTA POLSKI LUDOWEJ, POD KONIEC ŻYCIA MUSIAŁ POGODZIĆ SIĘ Z TRUDNYM LOSEM. NIESAMOWITA HISTORIA TADEUSZA PLUCIŃSKIEGO

Portal Kraj pisał również  ZASKAKUJĄCA PRZESZŁOŚĆ NAJBLIŻSZEGO PRZYJACIELA DAGMARY Z „KRÓLOWYCH ŻYCIA”. TYM ZAJMOWAŁ SIĘ JACEK WIELE LAT TEMU, COŚ NIESAMOWITEGO