Zwycięzcy ostatniej edycji Love Island. Wyspa miłości, Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak w wywiadzie dla party.pl, opowiedzieli o tym jak wygląda ich życie po zakończeniu programu.
Mikołaj i Sylwia twierdzą, że wciąż mają kontakt z wieloma uczestnikami programu. Z niektórymi z nich planują już kolejne spotkania. Wkrótce mają spotkać się z Maćkiem i Oliwką, a z większością już przelotnie się widzieli.
Zwycięzcy programu są, jednak w ostatnim czasie bardzo zajęci i utrzymywanie relacji ze wszystkimi przyjaciółmi i współuczestnikami show może być trudne. Sylwia zauważyła, że ostatnio nie mają czasu nawet dla siebie, a co dopiero dla innych.
Nic dziwnego Sylwia i Mikołaj po wygranej w Love Island. Wyspa miłości cieszą się ogromnym zainteresowaniem i na pewno mają całą masę obowiązków. Ostatnio ogłosili także, że planują wykorzystać swoją popularność w szczytnym celu.
Zdecydowali się oni zostać wolontariuszami w Gambii, gdzie będą pomagać potrzebującym. Początek podróży planowany jest na 20 listopada. Mają oni w planach zaznajomić Polaków z trudna sytuacją dzieci w Afryce.
Para planuje także wesprzeć zbiórkę pieniędzy, która zostanie przeznaczona na najpotrzebniejsze rzeczy dla gambijskich dzieci.
Jak informował portal "Kraj": Gwiazdy „Rolnik szuka żony” powitali na świecie drugie dziecko. Gratulacjom fanów pary nie ma końca
Zobacz także: Ile mogą dorabiać emeryci i renciści, by nie stracić świadczenia? Limity dochodów
Portal kraj pisał również o: Wyjątkowa pięciozłotówka wystawiona na sprzedaż. Jest warta krocie