Gwiazda znana z występów w popularnych serialach emitowanych na stacjach TVN, Polsatu czy TVP mijającego roku nie może zaliczyć do najbardziej udanych. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia znana aktorka znalazłą się na celowniku policji i komornika.
Aktorka znana z wielu popularnych, polskich seriali tuż przed zakończeniem roku ma poważne kłopoty. Na dzień przed wigilią Bożego Narodzenia musiała wyjaśniać nieścisłości policji i komornikowi.
Teraz w kolejce do aktorki ustawili się dziennikarze, ale gwiazda TVN nie chciała skomentować sprawy w żaden sposób. Gwiazda znana z produkcji TVN, Polsatu czy TVP postanowiła otworzyć swój lokal gastronomiczny. Niestety, nie udało się tak, jak myślała.
Magdalena Schejbal, znana przede wszystkim z roli w serialu ,,Prawo Agaty" w TVN czy też ,,Fali zbrodni" na antenie telewizji Polsat, jakiś czas temu chciała spróbować swoich sił w innym biznesie. Otworzyła lokal gastronomiczny wraz z mężem. W bistro ,,Dworzec" można nie tylko bardzo dobrze zjeść, ale odbywają się tam również koncerty, spotkania, targi czy wernisaże.
Lokal ,,Dworzec" znajduje się 20 metrów od Krupówek w Zakopanem, w ,,Dworcu Tatrzańskim" powstałym na przełomie XIX i XX w. Dawniej w tym lokalu znajdował się dom kultury czy kasyno Towarzystwa Tatrzańskiego.
Magdalena Schejbal swoje bistro zaczęła promować w połowie 2018 roku. Nie wszystko jednak poszło po myśli aktorki. Zakopiański oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno–Krajoznawczego nie mógł wyegzekwować od gwizdy spłaty zaległego czynszu. Gwiazda nie spodziewała się, że tuż przed świętami, 23 grudnia do drzwi ,,Dworca" zapukają przedstawiciele PTTK wraz z policją i komornikiem.
Musieliśmy odzyskać nasz lokal, bo nie otrzymywaliśmy za niego czynszu. Trochę nasza batalia trwała. Teraz musimy poprosić byłego już najemcę, by opróżnił pomieszczenia ze swojego sprzętu i będziemy szukać nowego najemcy. To 620 mkw. przy deptaku - mówili przedstawiciele PTTK
Gwiazda TVN nie skomentowała sprawy, zrobił to jej mąż. Prosił, aby nie mieszać Magdaleny Schejbal z zamieszaniem, bo od dłuższego czasu nie jest już udziałowcem spółki, która prowadzi bistro.
Lokal opuściliśmy dobrowolnie po rozprawie sądowej w sprawie wydania go właścicielowi. Stało się tak, mimo że zaledwie w czerwcu podpisaliśmy nową umowę najmu. O tym, jak rozwiązać kwestię zaległych płatności, cały czas rozmawialiśmy, bo zależało nam na kontynuowaniu działalności lokalu. Tu nic nie było tak jednoznaczne, jak wiele osób mogłoby sądzić - dodał mąż aktorki.
Jak informował portal "Kraj" FINAŁ „THE VOICE OF POLAND” JUŻ W NASTĘPNYM TYGODNIU. WIADOMO, KTO BĘDZIE STARAŁ SIĘ O WYGRANĄ
Przypomnij sobie ZNANY BIZNESMEN ZOSTAŁ BEZROBOTNY. BIEDA MU JEDNAK NIE GROZI, ZACZĄŁ NOWĄ INWESTYCJĘ
Portal "Kraj" pisał również CO BARBARA KURDEJ-SZATAN MYŚLI O DAMIANIE KORDASIE? JEJ WYPOWIEDŹ MOŻE WIELU ZASKOCZYĆ