Na dość nietypową rzecz trafiła Stella Thomas, która jest prawniczką Tasmania Parks and Wildlife Service Stella Thomas. Spacerowała ona na wyspie  Macquarie, gdy pod jej nogami pojawiła się tajemnicza butelka.

Początkowo pracownica rządowej instytucji myślała, że to zwykła butelka- śmieć zalegający plażę, jednak po chwili dostrzegła, że w środku znajduje się tajemniczy list.

Pani Stella, która pracuje dla instytucji, w której ważna jest ochrona tasmańskich parków i rezerwatów narodowych postanowiła zobaczyć, co jest napisane w liście.

Prawniczka wyjęła więc list z butelki i ku zdziwieniu zauważyła, że jest on pusty- zwykła kartka. Jednak nie mogła uwierzyć, że jest to zwykła kartka, którą ktoś włożył bez celu i próbowała rozwikłać zagadkę.

Po chwili zastanowienia i przyjrzeniu się dokładnie kartce, wzięła w rękę ołówek i zaczęłą nim mazać po liście.

Ten pomysł był rewelacyjny, ponieważ ukazał tekst, który znajdował się na kartce wyjętej z butelki.

Jak się okazało tekst był napisany w języku angielskim, jednak autor jest nieznany, gdyż dane jego są nieczytelne.

W liście podano address e-mail. lecz inne dane są niezbyt wyraźne. Treść zapisana na kartce wyglądała tak:

  "Cześć, nazywam się [nieczytelne]. Pochodzę z Polski (Europa). Jestem w trakcie podróży na wyspę Bouveta. Dziś jest 6 kwietnia 2015 r. Jeśli znajdziesz tę wiadomość, napisz e-maila. Mój adres to "JUDBAS@....pl" 

Prawniczka próbowała dalej rozwiązać zagadkę związaną z tajemniczym listem w butelce. Wiadomość z butelką znaleziono pomiędzy Australią a Antarktydą.

Sama wyspa  Macquarie jest położona pośród klifów lodowcowych, więc nie ma do tych miejsc dużego dostępu. Jednak w liście były słowa o wyspie Bouveta, która leży niedaleko Antarktydy.

Popularne wiadomości teraz

Przez wiele lat ukrywała prawdziwe nazwisko. Jak faktycznie nazywa się Beata Tyszkiewicz

Stare ludowe znaki i przesądy o miotle w domu. Jak szybko przyciągnąć pieniądze

Tancerz powinien mieć nienaganną sylwetkę, prawda? Ten mężczyzna kompletnie temu przeczy, a mimo to jest znakomity w tym, co robi

Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku

Pokaż więcej

To był pewien pomysł na sprawdzenie kto przemieszczał się w tych rejonach.

Okazuje się, że 4 lata temu przepływał tu statek wycieczkowy do miejscowości Bouvety, mijając miejscowość  Macquarie i najprawdopodobniej pasażer tego statku zostawił wspomnianą butelkę w morzu.

Pani Stella próbowała wyciągnąć od organizatora wyprawy listę uczestników wycieczki, lecz nie udało się ustalić kto był właścicielem tajemniczej butelki.

Prawniczka ostatecznie stwierdziła: " Nie ma to jak dobra tajemnica. Nawet jeśli nie znajdę osoby, która napisała wiadomość, zawsze będę się zastanawiać, kto to był".

Może po rozgłośnieniu informacji o tajemniczej butelce z listem, osoba która go napisała sama się odnajdzie, albo w inny sposób dowiemy się kto jest autorem tajemniczego listu.