Mąż jest trzynaście lat młodszy od brata, dziewięć lat młodszy od siostry.
Kiedy mój mąż mi się oświadczył, jego rodzice byli już na emeryturze i spędzali czas z rodziną i przyjaciółmi.
Spędzali dużo czasu ze swoimi dziećmi, zwłaszcza z moim mężem, który był najmłodszy w rodzinie.
Na początku nie uważałam tego za duży problem, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że trzeba coś z tym zrobić.
Mój mąż jest całkowicie niezależnym i poważnym mężczyzną, który postanowił założyć własną rodzinę, ale jego rodzice nadal go nadmiernie chronili.
Zawsze interesowali się jego sprawami i relacjami ze mną. Ponadto zawsze doradzali mu, co powinien zrobić w tej czy innej sprawie.
Stopniowo ich obsesyjna opieka stała się jak chęć ingerowania w nasze życie, ponieważ systematyczna komunikacja z rodziną zaczęła odciskać piętno na naszych relacjach.
Pewnego dnia rodzice Gabrysia zdecydowali, że znaleźli idealną narzeczoną dla swojego syna.
Ani matka, ani ojciec nie byli w ogóle zakłopotani faktem, że zdecydował się ożenić, a my mieszkaliśmy w tym momencie w związku partnerskim od prawie roku.
Na wszelkie sposoby starali się przekazać Gabrysiowi, że Irena jest dla niego idealną partią. Ponadto ciągle próbowali umówić go z tą dziewczyną.
Pewnego dnia, już po ślubie poprosił mnie, abym zawiozła jego krewnych na dworzec kolejowy, ponieważ tego dnia był zajęty.
Oczywiście nie chciałam sprzeciwiać się mężowi i zgodziłam się. Do stacji było prawie czterdzieści kilometrów.
Jakoś tak się złożyło, że na drodze powstała niebezpieczna sytuacja i musiałam wykonać ostry manewr, aby uniknąć wypadku.
"Mąż i szwagierka zdecydowali, że będę opiekować się jej dzieckiem": Mówią, że i tak jestem na urlopie macierzyńskim.
Jak chirurgia plastyczna oszpeciła najbardziej ekstrawagancką arystokratkę na świecie, księżna Alba
Banalny trik ze starymi oponami na zupełne przeobrażenie ogrodu w kilka godzin. Kosztuje grosze, efekt finalny zdumiewa
Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku
Czas trwania manewru nie przekroczył trzydziestu sekund, ale mój teść nie przepuścił okazji, aby mnie szturchnąć:
"Jesteś nie tylko okropnym kierowcą, ale także złą gospodynią". Powiedział to z nieskrywaną ironią, a ja poczułam się bardzo urażona jego słowami.
Następnie matka małżonka zaczęła chwalić Irenę. Powiedziała, że prowadzi samochód od ponad dziesięciu lat i może dać każdemu mężczyźnie lekcję w prowadzeniu samochodu.
Wtedy matka męża zaczęła lamentować, że gdyby ich syn miał oczy, zrozumiałby, że Irenka jest jego przeznaczeniem. Potem moi teściowie zaczęli porównywać mnie z tą dziewczyną.
Oczywiście porównanie nie wypadło na moją korzyść. W tym momencie mój kielich cierpliwości się przepełnił...
Zaparkowałam samochód w pobliżu przystanku autobusowego i wezwałam taksówkę dla krewnych mojego męża.
Po tym, jak poprosiłam ich, aby wysiedli z mojego samochodu, poradziłam im, aby zadzwonili do Ireny i poprosili ją, aby zabrała ich tam, gdzie potrzebują, ponieważ nie będę dłużej tolerować takiej postawy.