Ten temat zaczyna być w mediach coraz częściej poruszany. Niewiele osób o tym wie, jednak Łukasz Szumowski jako minister zdrowia zyskał uprawnienia do powołania wielu Polaków do pracy nad rzecz walki z epidemią koronawirusa w naszym kraju.
Wiadomo, kto będzie miał szansę na stawienie się do pracy w wolontariacie na rzecz gaszenia epidemii COVID-19 i czy za takie działanie przysługuje nam jakiekolwiek wynagrodzenie.
Minister Zdrowia może zaczął powoływać Polaków do walki z epidemią koronawirusa!
Ma to związek z wprowadzonym już kilkanaście dni temu stanem epidemii w naszym kraju. Wkrótce wielu z nas może dostać do swoich skrzynek pocztowych oficjalnie pismo z powołaniem do walki z koronawirusem. Może je wystawić Ministerstwo Zdrowia lub właściwy dla naszego regionu wojewoda.
Na mocy decyzji administracyjnej niemal każdy z nas może zostać skierowany do pracy w związku z epidemią. Okazuje się, że do pracy trzeba stawić się niemal natychmiast, gdyż decyzja ma mieć tzw. rygor natychmiastowej wykonywalności. Wielu z nas ma prawo się jednak od niej odwołać, jednak pismo można dostarczyć nie później niż w terminie 3 dni od momentu rozpoczęcia pracy.
Nie ma to jednak znaczenia, gdyż i tak zostaniemy zmuszeni do stawienia się do pracy do chwili wyjaśnienia i rozstrzygnięcia naszego odwołania. Strajk i pozostanie w domu wiąże się z karą do 5 tysięcy złotych.
Wiemy, kto może zostać powołany do pracy, na jak długo i czy na pracy na rzecz walki z epidemią można zarobić
Okazuje się, że kara może być nawet większa, jeśli decyzja zostanie wydana na podstawie zapisów prawnych o mobilizacji wojskowej – wtedy za dezercję grozi nawet do 3 lat więzienia.
Oprócz pracowników służb medycznych do pracy mogą zostać powołani wszyscy ci obywatele, który w jakiś sposób mogą się przydać ze względu na wykonywany zawód – m.in. kucharze, kierowcy, prawnicy czy informatycy.
Powołanie do pracy w walce z epidemią koronawirusa może trwać nawet do 3 miesięcy, a jeśli dana osoba pracuje zawodowo to pracodawca musi udzielić jej bezpłatnego urlopu. Okazuje się jednak, że nie będą takie osoby pracować za darmo – otrzymują umowę a także 150 proc. przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego, które jest przewidziane na danym stanowisku w zakładzie.
Pracownik w ten sposób powołany otrzyma zakwaterowanie, żywność i zwrot kosztów dojazdów do pracy.
Kto na pewno nie otrzyma powołania? Nieletni, kobiety w ciąży, osoby starsze - powyżej 65. roku życia, osoby niepełnosprawni, a także opiekunowie niepełnosprawnych dzieci, inwalidzi, a także renciści. Do tego typu pracy nie zostaną również skierowani politycy, czyli posłowie i senatorowie.
"Musisz mi wszystko przekazać", krzyknął syn
Z życia wzięte: "Żona mojego syna chce mieć dziecko bez pracy i mieszkania"
Przez wiele lat ukrywała prawdziwe nazwisko. Jak faktycznie nazywa się Beata Tyszkiewicz
Stare ludowe znaki i przesądy o miotle w domu. Jak szybko przyciągnąć pieniądze
Jak informował portal Kraj AGATA DUDA WYSTOSOWAŁA BARDZO WAŻNY APEL DO WSZYSTKICH POLAKÓW. JUŻ JEJ PIERWSZE SŁOWA MOGĄ WYWOŁAĆ PRAWDZIWE ZDZIWIENIE
Przypomnij sobie BĘDĄ OGRANICZENIA W SPRZEDAŻY PEWNYCH LEKÓW. TO ODWAŻNA DECYZJA MINISTERSTWA ZDROWIA
Portal Kraj pisał również NOWY WYMÓG POLSKICH WŁADZ PODCZAS ZAKUPÓW W TRAKCIE KWARANTANNY. KLIENCI MAJĄ PROBLEM, NIE WIADOMO, JAK ZACHOWAĆ SIĘ W SKLEPIE