Mark Purcell, szef kuchni w Pasco Metro w dzielnicy Tampa Bay na Florydzie, pewnego wieczoru natknął się na coś niesamowitego, gdy miał zakończyć dzień pracy i wrócić do domu.
Wyjmował śmieci, kiedy zobaczył parę maleńkich główek wystających z worków na śmieci.
Na początku Purcell myślał, że ktoś wyrzucił parę lalek, ale po bliższym przyjrzeniu się zdał sobie sprawę, że to nie są lalki: to były prawdziwe dzieci!
Na śmietniku siedziało dwóch małych chłopców.
Jeden z nich miał siedem miesięcy, a jego starszy brat miał około dwóch lat.
Kiedy Mark ich znalazł, mieli na sobie tylko pieluchy, a ich matka chowała się za rogiem.
Kiedy Mark dowiedział się więcej o tej historii, odkrył, że matka jest bezdomna i po prostu nie może już opiekować się swoimi dziećmi, decydując się zostawić je w kościele i mając nadzieję, że ktoś je zabierze, zapewniając opiekę, na którą po prostu nie było jej stać.
Nie wiedząc, co dalej, Mark postanowił zadzwonić do jednego z pastorów kościoła, Crystal Stewart, i dowiedzieć się, czy ona i jej mąż Ron zgodziliby się zaopiekować dziećmi na noc.
Crystal i Ron zgodzili się i naprawdę znali te dzieci.
Widzieli ich z matką w miejscowej stołówce, a nawet zaproponowali pomoc matce, wiedząc, że walczy o przetrwanie.
Crystal wyjaśniła, że chłopcy są bardzo brudni i pokryci ukąszeniami owadów, potrzebują kilku kąpieli i wspaniałej, czułej opieki ze strony nowych opiekunów.
Ale w tamtym czasie Crystal i Ron nie wiedzieli, że ta „tymczasowa umowa” miała się zmienić w zobowiązanie zmieniające życie.
Kilka dni po znalezieniu chłopców w śmietniku ich matka i pracownik socjalny przyszły do Stuartów i zapytały, czy zgodziłyby się przyjąć chłopców na stałe.
Opowieść: Mąż mojej siostry wprowadził się do naszego mieszkania. Zaczął zachowywać się bardzo bezczelnie, a siostra go wspiera
Nowe informacje w sprawie śmierci Krzysztofa Krawczyka. Jego żona może mieć przez to problemy
Nowe, zaskakujące informacje na temat stanu zdrowia córki Ewy Błaszczyk. Jest nadzieja
Niesamowita fotografia zielonego psa podbija sieć. Znana jest przyczyna jego dziwnego wyglądu
W przeciwnym razie musieliby przenieść się do rodziny zastępczej.
Crystal i Ron musieli bardzo szybko podjąć decyzję.
Od tego czasu rodzice chłopców postanowili przekazać opiekę nad dziećmi Stuartowi, a Ron i Crystal później rozpoczęli proces adopcji!
Mieli już kilkoro własnych dzieci, ale teraz ich rodzina powiększyła się o dwóch nowych członków po oficjalnej adopcji.
To niesamowita historia, która zaczyna się tak smutno, ale kończy się cudownym szczęśliwym zakończeniem dla tych niewinnych dzieci.
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/