Dosłownie każda osoba na świecie przynajmniej raz w życiu doświadczyła koszmarów sennych, które wybudziły ją w środku nocy ze snu w całkowitym bezruchu. Jest to bardzo nieprzyjemny i wręcz przerażające stan – eksperci wyjaśniają, co takiego w tym czasie dzieje się w organizmie człowieka.

Po wyrwaniu człowieka ze snu w całkowitym bezruchu taka osoba często nie może ponownie zasnąć. Zdarza się, że takie osoby nie mogą oddychać bądź nawet się ruszyć. Eksperci wyjaśniają, dlaczego tak się dzieje.

Dlaczego wyrwani ze snu czujemy się jak sparaliżowani?

Jak się okazuje, czujemy się sparaliżowani, bo… mózg się budzi, a ciało nie!

Mimo, że ta sytuacja wydaje się nieprawdopodobna, jakby z horroru – niestety tak się zdarza wielu osobom. Eksperci wyjaśniają, że tzw. paraliż senny zdarza się wtedy, kiedy budzimy się podczas fazy snu zwanej REM. W tej fazie ciało odpoczywa, lecz mózg pracuje najbardziej intensywnie.

- To dość powszechne zjawisko, ale niewiele osób mówi o tym swoim lekarzom. Niektórzy czują się zażenowani, ponieważ uważają, że to coś nienormalnego. Wiele osób mówi, że ma wrażenie jakby ktoś siedział im na klatce piersiowej. - tłumaczył psycholog z Washington State University, Brian Sharpless.

Gdy obudzimy się podczas fazy REM, nasze mięśnie odpoczywają, a więc ich zdolność do kurczenia się znacznie spada – stąd nie możemy się ruszyć.

Według eksperta paraliż nocny może trwać nawet kilka minut i mimo że jest to nieprzyjemny stan, należy go w spokoju przeczekać.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: PREMIER   MATEUSZ   MORAWIECKI   NA   ODBYTEJ   KONFERENCJI   OFICJALNIE   OGŁOSIŁ   NOWE,   BARDZO   ISTOTNE   INFORMACJE   W   SPRAWIE   PANUJĄCEJ   AKTUALNIE   SYTUACJI   W   KRAJU  

PORTAL KRAJ PISAŁ RÓWNIEŻ OPREMIER  MATEUSZ   MORAWIECKI   OFICJALNIE   OGŁOSIŁ   WPROWADZENIE   STANY   WYJĄTKOWEGO   W POLSCE.   GRANICE   ZOSTANĄ   ZAMKNIĘTE.   JAKIE   ZMIANY   JESZCZE   WPROWADZI   RZĄD  

JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „KRAJ”: TRWAJĄ   INTENSYWNE   PRACE   NAD   WYNALEZIENIEM   SZCZEPIONKI.   JAK   SIĘ   OKAZUJE,   GRUPA   POLSKICH   NAUKOWCÓW   JEST   JUŻ   CORAZ   BLIŻEJ   CELU.   CZY   UDA  SIĘ OPRACOWAĆ   LEK