Wyspa została nazwana przez jej odkrywcę Wyspą Głuptaków. Stało się tak, gdyż hiszpański podróżnik jako pierwsze zauważył właśnie głuptaki, które zamieszkiwały skalistą wysepkę.

W XIX wieku na wyspie zaczęło stacjonować wojsko. Na polecenie prezydenta Millarda Fillmore na wyspie została wybudowana baza wojskowo. Miało to zapewnić bezpieczeństwo w San Francisco, które w tamtych latach było okupowane przez poszukiwaczy złota.

Jakiś czas potem budynki wojskowe zostały sprawnie zaadoptowane na więzienie, które pełniło swoją rolę podczas I wojny światowej. W 1933 roku wyspę nazywaną Fortem Alcatraz przejął Federalny Zarząd Więziennictwa.

Pierwsi więźniowe zasiedlili wyspę już w sierpniu 1934 roku. Wtedy to w Alcatraz zgromadzono aż 137 najbardziej niebezpiecznych przestępców. Były to osoby tak niebezpieczne, że nie mogli sobie z nimi poradzić w innych zakładach karnych.

Początkowo w więzieniu pracowało 150 strażników oraz 50 agentów FBI, a pieczę nad wszystkim sprawował James A. Johnston – pierwszy dyrektor Alcatraz. Obok zabudowań więziennych znajdowały się także domy, które zamieszkiwali pracownicy więzienia wraz ze swoimi rodzinami.

Warunki w więzieniu

Więźniowie mieli obowiązek mycia się w gorącej wodzie. Działanie to było celowe, aby nie przyzwyczajali się oni do zimnej wody, która otaczała wyspę, co ułatwiłoby im ewentualną ucieczkę.

Wyjątkowo nieposłuszni skazańcy byli umieszczani w izolatkach. Pomieszczenia te były umiejscowione tuż obok zbiorników, w których zbierano deszczówkę. Mury więzienia były dość łatwo podatne na wydrążenie w nich otworów, więc aby temu zapobiec osadzonych przykuwano łańcuchami. Dodatkowo, aby przywrócić pokorę mieszkańcy izolatek dostawali jedzenie tylko raz na trzy dni.

W takich warunkach nietrudno było o załamanie psychiczne. Skazańcy często stosowali się do brutalnych metod i odcinali sobie palce lub przecinali ścięgno Achillesa. Często dochodziło do samobójstw. Jedynym wybawieniem było jakieś zajęcie. Wielu więźniów zajmowało się produkcją alkoholu lub opieką nad zwierzętami.

Ucieczka z Alcatraz

Według oficjalnych danych podczas działania więzienia odnotowano 14 prób ucieczek. Jedna z nich miała miejsce 11 czerwca 1962 roku. Brał w niej udział Frank Morris oraz bracia Clarence i John Anglinowie.

Wszystko zaczęło się kiedy Morris dostrzegł, że za kratką wentylacyjną znajduje się całkowicie pusta przestrzeń. Jak się potem okazało, znajdował się tam korytarz, który niegdyś pomagał hydraulikom w ich pracach na wyspie.

Popularne wiadomości teraz

Nie wiem, co zrobić: "Zrobiłam prezent mojej teściowej. Myślałam, że ​​będzie szczęśliwa, a jest zupełnie odwrotnie"

"Komu ślesz pieniądze, ten niech cię odwiedzi": Synowa odmówiła przyprowadzenia wnuków do domu babci

„Co występuje raz w minucie dwa razy w momencie ale nigdy w tysiącu lat?”. Top10 zagadek na logiczne myślenie

Takie nieestetyczne plamki ma na ustach wielu z nas. W ten prosty sposób można sobie z nimi poradzić i pozbyć się na zawsze

Pokaż więcej

Morris szybko pozyskał wspólników do ucieczki i bezzwłocznie rozpoczęli swoje przygotowania. Każdego dnia pogłębiali dziury. Pracowali każdego dnia, nawet kilka godzin. Nikt nie domyślił się co planują i jakie będą skutki realizacji tego planu.

Ucieczki dokonano 11 czerwca 1962 roku. Uciekinierzy przygotowali nawet tratwę ratunkową zbudowaną z płaszczy przeciwdeszczowych, co pomogło im odpłynąć od wyspy. Cała operacja się udała i słuch po więźniach zaginął.

Niedawno, bo w 2013 roku do policji w Kalifornii dostarczono list, który miał rzekomo napisać jeden z uciekinierów – John Anglin. Donosił on w nim, że jego brat oraz Morris nie żyją już wiele lat, a on sam cierpi na raka. Mężczyzna chciał dobrowolnie osadzić się w więzieniu, pod warunkiem że rząd zagwarantuje mu dostateczną opiekę medyczną.

Do dziś nie wyjaśniono całej sprawy związanej z wielką ucieczką, a listu nie uważa się za prawdziwy. Alcatraz zostało zamknięte w 1963 roku, a głównym powodem tej decyzji były ogromne koszty utrzymania, a także liczne błędy w konstrukcji budynku, które pozwalały na ucieczki.

Jak informował portal Kraj: WZIĄŁ SWOJEGO CHOREGO BRATA NA RĘCE I ZROBIŁ COŚ, CO WYWOŁAŁO ŁZY WZRUSZENIA. NAGRANIE HITEM W SIECI

Przypomnij sobie: KRÓLOWA ELŻBIETA II WYRAZIŁA SWOJE ZDANIE NA TEMAT REZYGNACJI MEGHAN MARKLE I HARRY’EGO. NIE JEST ZADOWOLONA

Kraj pisał również o: NA JAW WYSZŁY FAKTY DOTYCZĄCE TADEUSZA RYDZYKA. ODKRYTO JEGO SEKRETY Z PRZESZŁOŚCI