Jak podaje portal "Goniec", w poniedziałek 16 sierpnia w wieku 85 lat odszedł Wołodymyr Hołubnyczy. Pochodzący z Ukrainy sportowiec dwukrotnie wywlaczył tytuł mistrza olimpijskiego w chodzie na dystansie 20 kilometrów. Informacje o jego śmierci przekazała Europejska Federacja Lekkoatletyczna. 

Nie żyje Wołodymyr Hołubnyczy 

Wołodymyr Hołubnyczy kilkukrotnie brał udział w Igrzyskach Olimpijskich, gdzie reprezentował ZSRR. Swój pierwszy rekord świata zdobył mając zaledwie 19 lat (1955 rok). Nie wystartował w olimpiadzie w Melbourne z powodu choroby. 

Dwukrotnie udało mu się wywalczyć złote medale. Pierwszy z nich zdobył na Letnich Igrzyskach Olimpijskich odbywających się w Rzymie. Był to wyjątkowo dobry występ reprezentacji Związku Radzieckiego, która wywalczyła łącznie 103 krążki z czego 43 miały kolor złoty.

W czasie Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio (1964 r.) Wołodymyr Hołubnyczy wywalczył brążowy krążek. Drugie złoto udało mu się wychodzić w czasie olimpiady organizowanej w Meksyku w 1968 roku. Kolejny występ ukraińskiego sportowaca miał miejsce w 1976 roku na olimpiadzie organizowanej w Montrealu. 40-letni wówczas Hołubnyczy zajął siódmą lokatę.

Europejska Federacja Lekkoatletyczna, która potwierdziła informację o śmierci legendarnego chodziarza, przekazała jego rodzinie kondolencje.

Także i my chcemy złożyć bliskim i przyjaciołom zmarłego Włodymyra Hołubnyczego najszczersze wyrazy współczucia.

To też może cię zainteresować: Nie milkną głosy wokół nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Czy faktycznie prezydent Andrzej Duda nie zamierza podpisać ustawy „lex TVN”

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiadomo już jak będzie wyglądał zbliżający się rok szkolny 2021/2022. Rodzice nie kryją zaskoczenia ważną zmianą  

O tym się mówi w Polsce: Kobieta poprosiła o podanie komunii. Słowa duchownego wprawiły ją w osłupienie. Nie spodziewała się, że usłyszy coś takiego

O tym się mówi na świecie: Porażające sceny w Afganistanie. Mieszkająca tam Polka zdradza szczegóły. Sytuacja cywilów staje się coraz trudniejsza