Powiedzenie, że „miłość zawsze znajdzie swoją ścieżkę” może wydawać się tylko sentencją dla wielu ludzi, ale nie dla tych wyjątkowych zakochanych, którzy spotkali się ponownie 30 lat po tym, jak tworzyli parę w… przedszkolu!
33-letni Justin Pounders poznał miłość swojego życia, Amy Giberson na jednym z popularnych portali randkowych, gdzie – jak sam przyznał - zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia.
- Po prostu miała tę wspaniałą energię, można śmiało powiedzieć. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale wiedziałem, że muszę poznać tę dziewczynę - powiedział Justin w wywiadzie dla magazynu People.
Jednak dopiero rok później wyszło na jaw, że ich historia miłosna zaczęła się wiele lat temu, gdy Justin zażartował, że uwielbia imię Amy, ponieważ zakochał się w dziewczynie o tym samym imieniu, gdy był kilkulatkiem. Dziewczyna miała chodzić z nim do jednej grupy w przedszkolu.
fot. YouTube @Inside Edition
Niesamowita para poznała się 30 lat wcześniej i nie miała o tym pojęcia!
- Żartowałam do niego:„ Cóż, to nie ja, więc nie chcę o niej słyszeć ”- powiedziała Amy dziennikarzom.
Wtedy zarówno Amy, jak i Justin zdali sobie sprawę z tego, że tak naprawdę chodzili do tego samego przedszkola, Sunshine Preschool w Petersburgu na Florydzie i to w tym samym czasie.
Para później poprosiła rodziców, aby odnaleźli ich zdjęcia z dzieciństwa i okazało się, że dziewczyną, w której Justin się zakochał, była Amy!
- Mama Justina znalazła zdjęcie naszej dwójki razem i właśnie zaczęłam płakać, byłam zachwycona. To ja byłam tą Amy, w której się zakochał tyle lata temu! To uczucie było nam pisane od początku - powiedziała Amy.
Według pary spędzali dużo czasu na wspólnej zabawie w przedszkolu. 3-letni wówczas Amy i Justin nie zdawali sobie sprawy, że ich bliska przyjaźń zmieni się w związek na całe życie trzy dekady później!
Jak informował portal „Kraj”: MAŁGORZATA OSTROWSKA-KRÓLIKOWSKA WPADA W ZACHWYT NAD NOWYM CZŁONKIEM RODZINY. ZAPOWIEDZIAŁA, CO WIELKIEGO ZROBI DLA SWOJEGO WNUKA
Przypomnij sobie: ZNANA PROJEKTANTKA POKAZAŁA ZDJĘCIA Z MŁODOŚCI. NA WIDOK MŁODEJ EWY MINGE DOSŁOWNIE OPADA SZCZĘKA
"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.
„Jeśli przyniesiesz to jeszcze raz, nakarmię cię tymi słodyczami razem z pudełkiem”: nie wytrzymałam
"Zamknij gębę i pamiętaj, kto cię karmi": powiedziała teściowa. Niedawno udało mi się odegrać
Nowe informacje w sprawie śmierci Krzysztofa Krawczyka. Jego żona może mieć przez to problemy
Portal „kraj” pisał również: NIEZNANE NAGRANIE WYSZŁO NA JAW PO PRAWIE 30 LATACH. MAŁO BRAKOWAŁO, A KSIĘCIA KAROLA JUŻ BY Z NAMI NIE BYŁO