Taka postawa godna jest najwyższej pochwały,  a wszyscy ci, którzy mają taką możliwość powinni wziąć przykład z pewnego rolnika z Malezji. Jego gest stał się tematem ogólnoświatowej dyskusji,  a wzruszeni  internauci gratulują mu umiejętności dzielenia się tym, co ma z najbardziej potrzebującymi.

Trzeba przyznać, że wielu rolników na świecie szczególnie dotyka epidemia koronawirusa. Jednym z takich farmerów jest pochodzący z Malezji Simon Loeng, który od blisko 30 lat jest właścicielem 40-hektarowej farmy i firmy Sabah Kundasang Agriculture Operators Association.

Niestety, epidemia koronawirusa spowodowała, że dochody firmy spadły,  a zebrane plony nie znajdują klientów. Nie chcąc wyrzucać warzyw i owoców, które urosły na jego farmie postanowił przekazać je najbardziej potrzebującym -  najbiedniejszym mieszkańcom okolicy, a przede wszystkim pracownikom służby zdrowia, którzy dzielnie walczą z epidemią koronawirusa w Malezji.

Jego historia obiegła już cały świat, a jak sam informuje warzywa i owoce przekazał lokalnemu bankowi żywności, szpitalowi i przychodni zdrowia, a także policji w miejscowości Ranau. Simon przyznaje, że gdyby nie przekazanie zbiorów potrzebującym trzeba byłoby je wyrzucić.  Dlaczego więc nie dać ich tym którzy naprawdę ich potrzebują?

Ten wielki gest powinien być przykładem dla wielu rolników i farmerów na całym świecie. W dobie epidemii koronawirusa głód w wielu krajach,  szczególnie tak zwanego Trzeciego Świata powiększa się jeszcze bardziej.

Jak informował portal Kraj: MINISTER SZUMOWSKI W MOCNYCH SŁOWACH O SYTUACJI W KRAJU. NAJTRUDNIEJSZY MOMENT EPIDEMII JESZCZE PRZED NAMI

Przypomnij sobie: MINISTER ŁUKASZ SZUMOWSKI ZAJĄŁ STANOWISKO W SPRAWIE TEGOROCZNYCH WAKACJI. SZEF RESORTU ZDROWIA ZDUMIAŁ POLAKÓW

Portal Kraj pisał również: MINISTER ZDROWIA ŁUKASZ SZUMOWSKI NIE MA WĄTPLIWOŚCI, CO DO TEGOROCZNYCH WAKACJI. KIEDY NASZE ŻYCIE WRÓCI DO NORMY