Strach i obawy powiązane bezpośrednio z kryzysem gospodarczym, który będzie następstwem ogólnoświatowej epidemii koronawirusa stały się udziałem milionów Polaków. Ogromna część z mieszkańców naszego kraju zamierza wdrożyć już lub już to zrobiła ścisłą kontrolę budżetu domowego.
Wielu z nas jednak tylko przygląda się temu co się dzieje, nie ograniczając wydatków.
Jak wynika z analiz raportu IQS “W drodze do jutra” aż 60 proc. Polaków bardzo obawia się znacznego pogorszenia swojej sytuacji finansowej w dobie epidemii koronawirusa. Aż 80 proc. z nas już dziś wdrożyło znaczne ograniczenie wydawanych pieniędzy, a kolejne 71 proc. zadeklarowało, że będzie prowadziło ścisłą kontrolę wydatków w swoich budżetach domowych przez następne miesiące.
Jednak 67 proc. Polaków biernie oczekuje na to, co się wydarzy w kolejnych tygodniach i miesiącach, wydając pieniądze jak zwykle.
Najnowszy raport dotyczący obaw Polaków związanych z kryzysem gospodarczym jest porażający. Wśród mieszkańców Polski nastała panika
Najbardziej nastawieni na ogromny reżim związany z wydatkami w najbliższych miesiącach są mieszkańcy dużych miast. Według opinii osób badanych w raporcie IQS pandemia i związane z nią skutki społeczne i ekonomiczne dotknęły aż 77 proc. osób.
Wyniki badania są porażające - 9 proc. Polaków utraciło źródło dochodu, czyli straciło pracę, 13 proc. Polaków będzie musiało żyć z obniżonym wynagrodzeniem, a kolejne 13 proc. straciło płynność finansową.
8 proc. Polaków pozbyło się już niemal wszystkich oszczędności, a kolejne 11 proc. skierowało do banku prośby o zawieszenie spłaty zobowiązań finansowych, w tym rat kredytów.
Większość Polaków ocenia sytuację swoich gospodarstw domowych jako krytyczną, co ma przełożenie na prognozy związane ze zmniejszeniem się budżetów polskich rodzin o 16 proc.
- Na razie żyjemy w stanie "zawieszenia". W dużym uproszczeniu można to nazwać społeczną depresją. Do całkowitego zagubienia przyznaje się aż 40 proc. Polaków - przyznaje Paulina Tyszko-Ptak z IQS.
Polacy deklarują również, że z powodu oszczędności będą częściej naprawiać sprzęty niż kupować nowe, a jedna trzecia z nas zamierza kupować odzież i wyposażenie domu z drugiej ręki ze względu na niższe ceny.
Jak informował portal Kraj: MINISTER SZUMOWSKI W MOCNYCH SŁOWACH O SYTUACJI W KRAJU. NAJTRUDNIEJSZY MOMENT EPIDEMII JESZCZE PRZED NAMI
Przypomnij sobie: MINISTER ŁUKASZ SZUMOWSKI ZAJĄŁ STANOWISKO W SPRAWIE TEGOROCZNYCH WAKACJI. SZEF RESORTU ZDROWIA ZDUMIAŁ POLAKÓW
"Musisz mi wszystko przekazać", krzyknął syn
Po pracy mąż otworzył drzwi i zdał sobie sprawę, że dzieci i żony nie ma, a meble zniknęły. Była tylko notatka
"Chcę żyć z ludźmi, którzy mnie doceniają": powiedział mąż
"Nasze mamy stały przy kuchence w każdych warunkach, a ty jesteś leniwa": powiedział głodny mąż
Portal Kraj pisał również: MINISTER ZDROWIA ŁUKASZ SZUMOWSKI NIE MA WĄTPLIWOŚCI, CO DO TEGOROCZNYCH WAKACJI. KIEDY NASZE ŻYCIE WRÓCI DO NORMY