Znany i ceniony kucharz poinformował na mediach społecznościowych o śmierci swojego taty. "To mój Tata w ostatni dzień swojego życia" - wyznał Aleksander Baron pod niezwykle wzruszającą fotografią.

Aleksander Baron to szef kuchni prowadzący niegdyś ciekawe restauracje, jak "Nowy Wspaniały Świat", "Solec 44", czy "ZONI". To w Szwecji zaczęła rozkwitać jego gastronomiczna kariera. Do polski wrócił w 2009 roku, gdzie został już na dobre.

Fani i sympatycy kanału Kuchnia + z pewnością znają go jako współprowadzącego program "Widelcem po mapie". Jednak w jego życiu zabrakło jednej z najważniejszych osób. 15 sierpnia bieżącego roku zmarł Jacek Baron, ukochany tato Aleksandra Barona.

Ten niezwykle kreatywny artysta, twórca biżuterii cierpiał na nowotwora, która po wykańczającej walce o życie, pokonała go w wieku 59 lat. Strona facebookowa Galeria Otwarta Mariusza Majączkowskiego ugościła niezwykle smutną wiadomość...

Aleksander Baron, ceniony szef kuchni i syn zmarłego opublikował niezwykle poruszające zdjęcie uwieczniające ostatnie wspólne chwile z ojcem. Pełnymi emocji słowami pożegnał swojego ukochanego ojca, a post rozpoczął słowami: - To zdjęcie przedstawia najważniejszych ludzi w moim życiu. To moja Mama mówiąca "daj nosek do pocałowania". To mój Tata w ostani dzień swojego życia. Pomimo braku fizycznej siły na prośbę Mamy drga mu szyja. To zdjęcie przedstawia miłość. Gigantyczną miłość moich rodziców. Miłość, dzięki której jestem ja i mój Brat, i dzięki której, jesteśmy kim jesteśmy.

Najszczersze wyrazy współczucia...

O tym się mówi: Kobieta, która w poniedziałek zostawiła córkę w oknie życia zmieniła zdanie. Jaki los czeka je obie

Zerknij też tutaj: Minęły dwa lata, gdy Piotra Woźniaka-Staraka nie ma wśród nas. Producent w ostatnich chwilach życia opublikował poruszający wpis w sieci. O co chodzi

Nie przegap: Jedyna córka Piotra Kraśki i Karoliny Ferenstein-Kraśko zaskoczyła internautów swoim wyglądem. Do którego ze znanych rodziców jest bardziej podobna