Ewa Żarska urodziła się w Piotrkowie Trybunalskim, jednak od wielu lat była mieszkanką Łodzi.

Niezwykle utalentowana dziennikarka

Dziennikarka pracowała dla stacji Polsat oraz Polsat News. Zajmowała się wieloma sprawami, była dziennikarką, pisała książki, a czasem nawet współpracowała z policją.

Spod jej pióra wyszły między innymi takie książki jak „Łowca. Sprawa Trynkiewicza”, a także liczne reportaże.

Jednym z nich jest „Mała prosiła, by jej nie zabijać” opowiadająca o śledztwie, które doprowadziło do zdemaskowania Krzysztofa P. Piotra, który został oskarżony o pedofilię.

Dzięki działalności Ewy Żarskiej dowiedzieliśmy się także szczegółow o śledztwu, jakie było prowadzone z powodu zaginięcia 20. letniej Kai. Okazało się, że podczas postępowania doszło do szeregu nieprawidłowości i niedopatrzeń, który wyszły na jaw własnie dzięki działalności dziennikarki.

Jak udało się ustalić do tej pory, do śmierci Ewy Żarskiej doszło w jej mieszkaniu, dziś w nocy.

Jakie były okoliczności śmierci?

- Niestety Ewa Żarska nie żyje. W chwili śmierci była w swoim mieszkaniu. Tam znaleziono ciało – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi – Krzysztof Kopania.

Według przeprowadzonego do tej pory dochodzenia, wiele wskazuje na to, że przyczyną śmierci dziennikarki było samobójstwo.  

Z wydarzeniami dzisiejszej nocy nie mogą pogodzić się koleżanki i koledzy z pracy. Wiele osób związanych z dziennikarstwem pożegnało Ewę Żarską za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Bardzo boli nas ta śmierć. Odeszła wybitna dziennikarka ale przede wszystkim wspaniała koleżanka. Prosimy o modlitwę, dobre myśli i uszanowanie prywatności to treść postu opublikowanego przez Dorotę Gawryluk na jej koncie na Twitterze.

Jak informował portal Kraj: DZIENNIKARKA TVN OTRZYMAŁA PEWIEN PREZENT OD MARII KACZYŃSKIEJ ZA JEJ ŻYCIA. OBECNIE JEST ON NIEZWYKLE WYMOWMY I SYMBOLICZNY

Przypomnij sobie: SKRYWANA PRZEZ DEKADY TAJEMNICA GWIAZDY TVP WYSZŁA NA JAW. NIKT NIE WIEDZIAŁ O JEJ PRAWDZIWYM POCHODZENIU

Popularne wiadomości teraz

„Wiem o twoich romansach od 10 lat, ale udawałam szczęśliwą żonę. Teraz odchodzę”: powiedziała po 25 latach małżeństwa

"Komu ślesz pieniądze, ten niech cię odwiedzi": Synowa odmówiła przyprowadzenia wnuków do domu babci

"Szwagierka decydowała, że ​​powinnam zaopiekować się jej dzieckiem": Kiedy odmówiłam, obrzuciła mnie błotem na oczach wszystkich moich bliskich

Pokaż więcej

Portal Kraj pisał również: NIEOCZEKIWANA ZMIANA W SPRAWIE OSTATNIEJ DROGI EMILA KAREWICZA. AKTORA DOCENIŁO MINISTERSTWO KULTURY